[Lupus]

Hei, hei,
potrzebuję porady w sprawie studiów na UG. Od trzech lat uczę się norweskiego, teraz jestem na poziomie B1+/B2, w tym roku poprawiam maturę i mam zamiar złożyć papiery na UG, na linię norweską. Moje pytanie brzmi: Czy będę mogła wybrać wyższy poziom norweskiego, kiedy zacznę studiować, czy też będę zmuszona uczyć się od początku? Poza tym - czy warto w ogóle wybierać się na UG? Zastanawiałam się też nad Poznaniem, ale słyszałam, że zajęcia prowadzone są tam w sposób bardzo "szkolny", tzn. studentów traktuje się jak uczniaków. Dodam, że mówiła mi to godna zaufania osoba, która sama ukończyła tam kierunek. Poza tym Gdańsk jako miasto ma według mnie lepszą lokalizację i bardziej mnie kusi. Bliżej do Skandynawii
I jeszcze - czy poza zajęciami z języka "głównego" istnieje możliwość nauki innych języków nordyckich? Interesuje mnie zwłaszcza islandzki, ewentualnie szwedzki. Z tego, co wiem, na UAM studenci mają tylko norweski i niemiecki, a dopiero później jakieś dodatkowe fakultety.

Jestem kompletnie niezorientowana. Hjelp meg!

[Decannelle]

Niestety, na UG nie ma możliwości wybrania innego poziomu, wszyscy uczą się od podstaw. Ale jeśli Ci zależy, mogłabyś poprosić prowadzących o jakieś dodatkowe materiały
Sama jestem na UG, na norweskim, i jestem bardzo zadowolona, więc mogę polecić. Co do UAM, to wiem tylko ze słyszenia, że atmosfera nie jest zbyt przyjemna.

Co do drugiego języka - mamy tylko angielski, jeśli chodzi o inne języki nordyckie, to podobno na magisterce jest możliwość nauki podstaw kolejnego języka (raczej była mowa tylko o skandynawskich, ale od przyszłego roku otwierają linię fińską, więc może to też się z czasem zmieni). Islandzki, o ile wiem, w całej Polsce jest nauczany tylko w Poznaniu.

A tak poza tym, to na UG jest super Nie wiem, czy Ci w jakikolwiek sposób pomogłam, jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to się nie krępuj